Zajęcia Muzyczne

Zajęcia muzyczne - 18. luty

O 15:00 grupa wokalna spotkała się na auli. Ćwiczyliśmy znane już nam pieśni jak "Święty Patronie", "Czego chcesz od nas Panie?" oraz poznaliśmy zupełnie nowa - "Gaude Mater Polonia". Z niecierpliwością czekamy na kolejne próby.

















  Zajęcia muzyczne - 14. stycznia

  Grupa muzyczna zebrała się 14. stycznia, aby przećwiczyć śpiewanie dwóch pieśni - "Czego chcesz od nas Panie", oraz "Święty Patronie". W miłej atmosferze szybko minął czas. 




  Pierwszy śpiew na dwa głosy - 5. listopada

  5 listopada odbyły się zajęcia muzyczne z panem Rafałem Witkowskim. Od razu przystąpiliśmy do pracy. Pan Rafał przeprowadził przesłuchania , sprawdzające umiejętności wokalne i muzyczne. Zostaliśmy podzieleni na osoby śpiewające w wyższej i niższej tonacji. Uczyliśmy się nadal utworu" Czego chcesz od nas, Panie?" Następnie zostaliśmy połączeni i śpiewaliśmy na głosy. Okazało się, ze jesteśmy bardzo zgraną grupą i pomimo pewnych różnic, muzyka nas połączyła.


  Odkrywanie sztuki śpiewu - 22. października

  Drugie spotkanie odbyło się 22 października. Było to pierwsze spotkanie z panem Rafałem Witkowskim. Pomogł on nam w poznaniu naszych głosów  oraz w poznaniu tajników śpiewu. Przedstawił nam wiele ciekawych , ale i przydatnych wskazówek na temat tego, jak powinniśmy operować swoim głosem. Ćwiczenia, które wykonywaliśmy , pomogły nam otworzyć się i przełamać wstyd. Oprócz tego spotkanie pomogło nam poznać skalę naszych głosów.


Wykonywaliśmy utwór "Czego chcesz od nas Panie", czyli pieśń Jana Kochanowskiego.

Oto jej tekst:



Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?

     Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary?

Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie:

     I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi, na niebie.

Złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszytko Twoje,

     Cokolwiek na tym świecie człowiek mieni swoje.

Wdzięcznym Cię tedy sercem. Panie, wyznawamy,

     Bo nad to przystojniejszej ofiary nie mamy.

Tyś Pan wszytkiego świata. Tyś niebo zbudował

     I złotymi gwiazdami ślicznieś uhaftował.

Tyś fundament założył nieobeszłej ziemi

     I przykryłeś jej nagość zioły rozlicznemi.

Za Twoim rozkazaniem w brzegach morze stoi

     A zamierzonych granic przeskoczyć się boi.

Rzeki wód nieprzebranych wielką hojność mają,

     Biały dzień a noc ciemna swoje czasy znają,

Tobie k woli rozliczne kwiatki Wiosna rodzi,

     Tobie k woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi,

Wino Jesień i jabłka rozmaite dawa,

     Potym do gotowego gnuśna Zima wstawa.

Z Twej łaski nocna rosa na mdłe zioła padnie,

     A zagorzałe zboża deszcz ożywia snadnie.

Z Twoich rąk wszelkie źwierzę patrza swej żywności,

     A Ty każdego żywisz z Twej szczodrobliwości.

Bądź na wieki pochwalon, nieśmiertelny Panie!

     Twoja łaska, Twa dobroć nigdy nie ustanie.

Chowaj nas, póki raczysz, na tej niskiej ziemi,

     Jedno zawżdy niech będziem pod skrzydłami Twemi.



Połączenie dwóch głosów dało efektowne rezultaty.

Wyszliśmy ze spotkania ze swiadomością tego, że śpiew nie jest tylko przypadkowym wydobywaniem z siebie dźwięków

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz