Pisanie ikon

A teraz basta! - 3. lipca
Już zdawało się, że projekt nie będzie miał końca, gdy nagle okazało się że dotarliśmy do finiszu. Ikony gimnazjum i liceum są skończone! Teraz możemy wreszcie delektować się zasłużonym, wakacyjnym odpoczynkiem. Naprawdę zasłużonym - przez ostatni rok szkolny wiernie uczestniczyliśmy w zajęciach naszego projektu. Zwłaszcza ostatnio intensywnie pracowaliśmy nad naszymi ikonami. Choćby na ostatnim spotkaniu - podarowaliśmy twarze wszystkim postaciom, podpisaliśmy wszystkie ilustracje i zajęliśmy się rożnymi szczegółami w celu starannego wykończenia każdej z ikon. A teraz basta! :-)



















Gimnazjum wyrównuje - 1. lipca
Ikona gimnazjalistów  dogoniła licealną. W obu pozostały do wykończenia twarze i napisy. Czy damy radę się z tym uporać w czasie najbliższego spotkania????? Fajnie by było....Moglibyśmy w końcu pogrążyć się w słodkim "nicnierobieniu" jak to na wakacje przystało! Potem tylko prace związane z finałem, ale to pod koniec sierpnia, ew. w pierwszych dniach września!








Niech żyje precyzja - 29. czerwca
Dziś na tapecie detale architektoniczne. Można było wykazać się kreatywnością i zdolnościami rysunkowymi, co nie omieszkaliśmy zrobić. :) Koniec prac nad ikonami zbliża się wielkimi krokami. Ikona gimnazjalna zaczyna doganiać tę  licealistów.
Alicja może śmiało brać udział w konkursie na mistrza kaligrafii. Foldery wyglądają super!






Przeprowadzka - 22. czerwca 
Kończy się rok szkolny i w związku z tym zmieniliśmy siedzibę . Pani Pielęgniarka była dla nas bardzo miła i gościnna, ale jej mały gabinet wymuszał pracę w ścisku. Na efekty długo nie trzeba było czekać- ikona gimnazjalistów została pochlapana! W siedzibie SCALAM czekał na nas wielki stół konferencyjny i.....pyszne cukierki :). Atrakcją spotkania była wizyta przedstawiciela mediów- pana Ostrowskiego. Nie obyło się bez wzajemnej sesji zdjęciowej i miłej pogawędki.
Pochlapania zostały już w większości zakryte, dzięki przyniesionemu przez panią Małgosię pigmentowi bieli tytanowej.
















Kolejne spotkanie - 17. czerwca 
Kolejne spotkanie po popołudniu. Wciąż malujemy ikonę i pracujemy nad regułą.











Tylko gdzie ten ugier...? - 10. czerwca
 Kolejne spotkanie, kolejna kontemplacja nad szkolną regułą i malowanie ikon. Tylko gdzie ten ugier ciemny...?















Finisz już blisko - 3. czerwca

  Ikona liceum nabiera wyrazu. Przybywa detali. Gimnazjum w tyle , ale wierzymy, że to stan przejściowy. Równolegle Ola z Kasią napisały treść Reguły Uczniowskiej. Włożymy ją w antyramę. Zebrała się też ekipa od folderów i rozpoczęła burzę mózgów. Ostateczne efekty poznamy za tydzień. Zbliża się koniec roku szkolnego , a z nim- koniec naszego projektu.























Drelichowy, feldgrau, eozyna... - 27. maja

Kolejne spotkanie. Jak ostatnio ubieraliśmy nasze ikony w kolory. Pierwsza warstwa farby na ikonie liceum już gotowa, a ikona ekipy z gimnazjum już ją pod tym względem dogania. Dzięki zajęciom poznajemy nowe kolory - kobaltowy, słoniowa czerń, cynober... Po przeszkoleniu z panią Małgorzatą, każdy z nas nazwami barw będzie operować jak Claude Monet, a już na pewno lepiej od Pieta Mondriana ;)





















Ikona "in progress" - 20. maja

Maj, piękny maj - za oknem zieleń liści i traw, wielorakie barwy kwiatów stroją nasz mały Przasnysz. Słupki rtęci w termometrach coraz wyższe, więc o czym innym można myśleć niż o spacerze, czy rowerze? O... ikonie, bo jeśli tak jak na ostatnich zajęciach skupimy się nad malowaniem podkładu na naszych deskach - to wtedy dopiero czuć, że odpoczynek na świeżym powietrzu jest zasłużony.










Praca wre! - 13. maja

Spotkaliśmy się 13. maja o godzinie 14.00 i od razu przystąpiliśmy do działania! Alicja , Łukasz i Radek zajęli się dopracowaniem Reguły, a pozostali- ikonami. Deski nabierają barw.  :)

Przełom - 29. kwietnia

Dzisiejsze zajęcia były przełomowe - koniec z planowaniem, szkicowaniem, mierzeniem i rozmyślaniem. Prace nad ikoną weszły w poważny etap - grupa gimnazjalna przeniosła szkice na zagruntowaną deskę, a liceum już zaczęło stroić swoją ikonę kolorami. Szczerze mówiąc (pisząc :D) od samego początku czekaliśmy głównie na te chwile.









11 marca

  Na zajęciach znów kładliśmy grunt i szkicowaliśmy sceny, które pojawią się na naszej ikonie. Małymi kroczkami zbliżamy się do pisania. Pewnie może się wydawać, że zajęcia są monotonne, ale to nie prawda, bo każde twórcze spotkanie z przyjaciółmi na naszych zajęciach jest wyjątkowe i mija w spontanicznej i przyjemnej atmosferze.
  To samo pewnie mogą powiedzieć dziewczyny z grupy muzycznej, które równolegle do zajęć plastycznych ćwiczyły Gaude Mater.












Praca w skupieniu - 4. marca

Na zajęciach niczym średniowieczni mnichowie w skupieniu pracowaliśmy nad ikoną. Dzisiaj następna warstwa gruntu i dopracowywanie podlinnika. Równocześnie odbywały się zajęcia muzyczne.






 

25. luty

Spotkaliśmy się w kolejną środę by wspólnie opracować plan zarysowania naszych ikon. P. Małgosia pomogła nam pokryć deski białą farbą, po czym zajęliśmy się wyborem i opracowaniem naszych scen - ich ilością, rozmieszczeniem i wymiarami. Na koniec każda grupa miała skończony projekt. Zadowoleni rozeszliśmy się do domów.







Pierwsze prace nad ikoną - 4. luty

Gdy przyszliśmy na godzinę 15.10 powitały nas dwie deski do wstępnego przygotowania przed założeniem płótna i malowaniem - fajnie, zabawa się zaczyna :D. Dzisiaj tylko trochę pracy fizycznej - trzeba było wysmarować równomiernie deski klejem i staranie położyć na nich siatkę (na której niebawem położymy kolejne niezbędne warstwy i płótno). Gdy deski były gotowe do wyschnięcia pani Małgosia zaopatrzyła nas w szeroką wiedzę o ikonach. Historia ikon jest bardzo bogata - praktycznie dla każdego biblijnego wydarzenia i dla każdego świętego przypada kilka niesamowitych malowideł. Istnieje szereg norm i zasad wytyczających sposób przedstawienia postaci i charakterystycznych elementów. Przed dzisiejszym spotkaniem nikt nie wiedział, że szerokie czoło Matki Boskiej oznacza mądrość, albo skąd niektóre postacie biorą trzecią rękę ;). Zastanawiamy się co nas spotka za tydzień i nie możemy się doczekać.

Pierwsze gruntownie - 11. luty

Choć niepozornie, prace nad ikoną trwają już w pełnej krasie. Dziś czysto techniczne czynności - usunięcie odstających i niedoklejonych kawałków płótna, a potem wstępne gruntownie, oraz w międzyczasie dokładne ustalenie, wymierzenie i rozmieszczenie elementów naszej ikony. W przyjemnej atmosferze czas szybko minął i nie udało się zrobić nic więcej - szkoda powrót do elektronów, Pitagorasa, interfiksów i innych rzeczy do zakucia na klasówkę robi się po godzinie dobrej zabawy coraz bardziej bolesny.






 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz